Okres Świąt Bożego Narodzenia to bardzo szczególny czas. Każdy w tych nadchodzących świątecznych dniach, pomimo natłoku obowiązków zwalnia i myśli o tym by te wyjątkowe dni spędzić z rodziną. Odkładamy na bok smutki i problemy i cieszymy się obecnością bliskich.
Taka atmosfera radości i spokoju zapanowała również przy naszym hufcowym wigilijnym stole. Mimo natłoku obowiązków związanych z naszym harcerskim życiem, znaleźliśmy właśnie taki moment wytchnienia. Były okazje do wspomnień czy rozmów na tematy codzienne. Udało nam się również poznać zwyczaje świąteczne panujące w państwach europejskich, zasmakować różnorakich wigilijnych potraw pochodzących z różnych stron naszego kontynentu. Nie zabrakło kolędowania, tym razem w wielu językach. Wielojęzyczne wykonanie „Cichej nocy” wprowadziło w magiczny nastrój. Nowa siedziba hufca po sam sufit pełna była życzeń i ciepłych słów.
Mam nadzieję, że w trakcie naszej wigilii każdy znalazł coś dla siebie i czuł się dobrze podczas tego szczególnego „świątecznego” wieczoru.
pwd. Malwina Suchocka
członkini Grupy Programowej