Święto hufca po raz 56.

W dniach 20-21 kwietnia w Ozorkowie odbyło się Święto Hufca Łódź- Polesie. Tegoroczne święto było poświęcone bohaterowi hufca – Powstańczej Poczcie Harcerskiej. Podczas biwaku harcerze, harcerki oraz zuchy wcieliły się w postacie powstańców oraz innych bohaterów wojennych.

W sobotę od rana odbyła się gra terenowa podczas której uczestnicy biwaku jako powstańcy musieli uporać się z różnymi ciekawymi zadaniami podejmując przy tym wiele wyzwań. Między innymi trzeba było zdjąć rzeczy, które zawisły na drzewie podczas zrzutu z samolotu, przejść po moście linowym, dojść do celu omijając miny, odebrać śpiącemu wartownikowi klucze oraz pomóc rannym w szpitalu polowym.  Oczywiście przez cały czas po terenie chodzili Niemcy, którzy w każdej chwili mogli nas wylegitymować oraz ukarać zabraniem opaski powstańczej. Podsumowanie gry odbyło się w szkole w formie teleturnieju. Każdy patrol losował pytanie i otrzymywał punkty za poprane rozwiązanie.
Pierwsze miejsce w grze w kategorii zuchowej zdobyła Gromada Zuchowa „Kleksomajki”, a w kategorii harcerskiej 76 ŁDH „Avalon”.

Po południu, o godzinie „W” odbyła się rekonstrukcja zdarzeń mających miejsce podczas Powstania Warszawskiego, zorganizowana przez hufcowy Krąg Seniorów i Starszyzny „Jędrusie”. Padały strzały, został rzucony granat dymny, jeden z żołnierzy został zaatakowany i porwany przez Niemców, a później został odbyty przez kolegów broni… Wszyscy byli pełni podziwu dla grupy rekonstrukcyjnej.

Jeszcze przed kolacją harcerze udali się na zwiad historyczny po mieście Ozorków. Harcerzy najbardziej zaciekawiła informacja, że przemysł włókienniczy tak naprawdę został zapoczątkowany na terenie Ozorkowa przez rodzinę Schlosserow, a dopiero później rozprzestrzenił się na Łódź i Zgierz. Niektórym jednostkom udało się także odwiedzić mieszkańców i porozmawiać z nimi jak wygląda życie w tym małym miasteczku. W jakich zawodach pracują jego mieszkańcy oraz jak spędzają czas wolny cały rodziny i dzieci.

Wieczorem odbył się festiwal, podczas którego chętne drużyny harcerskie i gromady zuchowe mogły wystąpić wykonując pieśń wojenną. Cała sala w skupieniu słuchała różnych piosenek oraz oglądała ich interpretacje artystyczne. W ramach przerywników przeprowadzane były pląsy i zabawy z okresu międzywojnia.
Zwycięzcą festiwalu w kategorii zuchowej jest Gromada Zuchowa „Kleksiki” oraz w kategorii harcerskiej 31 ŁDH „Bystrzyca”.

Po festiwalu dla harcerzy odbyła się projekcja filmu „Roznosiciele radości” o najmniejszych uczestnikach powstania, listonoszach. Uczestnicy w skupieniu oglądali perypetie ludzi żyjących w tamtych czasach snując refleksje dotyczące trudów ich życia. „Roznosiciele radości” niejednokrotnie byli młodsi od uczestników naszego biwaku, a ich odwagę można przyrównać do odwago dorosłych walczących z bronią.

W tym samym czasie dla drużynowych, przybocznych i starszych zastępowych odbyło się spotkanie dotyczące trwającej wojny domowej w Syrii oraz kultury tego kraju. Gościem specjalnym wieczoru była Mażda Mazloum – harcerka z Hufca ZHP Pruszków, której każdy mógł zadać pytanie i chwilę porozmawiać. Spotkanie to wywarło ogromne wrażenie na wszystkich uczestnikach i mimo później godziny każdy z ciekawością słuchał kolejnych opowieści Mażdy. Choć dziś w Polsce wojny już nie ma, ale harcerze mogą pomagać ofiarom wojny – dlatego też podczas Święta odbyło się także podsumowanie zbiórki rzeczy dla Syrii, trwającej od blisko miesiąca.

Poznaj Mażdę. Poznaj Syrię

W niedzielę od rana zajęcia odbyły się w pionach metodycznych. Jednak wszystkie dotyczyły sprawności i umiejętności jakie powinni posiadać młodzi żołnierze. Uczestnicy mieli okazję ubrać się w strój przeciwgazowy, wyszukiwać miny, uszyć sobie opaski powstańcze, wziąć udział w teście na żołnierza.

W samo południe odbył się apel hufca podsumowujący całe święto. Podczas tej uroczystości zostały wręczone także podziękowania dla osób, które wsparły organizację biwaku, jak również odznaczenia „Za zasługi dla Hufca Łódź-Polesie” (szczegółowa lista odznaczonych dostępna jest w rozkazie). W apelu uczestniczyła dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 4, która gościła biwak oraz komendantka hufca Ozorków, jak również mieszkańcy Ozorkowa.

Zuchy, harcerki oraz harcerze wyjechali do Łodzi z uśmiechami na twarzach, pełni motywacji do dalszej pracy harcerskiej oraz z bagażem nowych doświadczeń. Dla wszystkich z pewnością będzie to niezapomniana przygoda, którą jeszcze długo będą wspominać i przezywać.

pwd. Marta Janczak
Współpracownik ZPI
(red. hm. Magdalena Suchan)

 

Post Author: Hufiec